Urlop wychowawczy – Komu, kiedy, jak ?




W dobie spektakularnego niżu demograficznego, który obecnie obserwujemy i zapewne w bliższej i dalszej przyszłości obserwować będziemy, pojawienie się dziecka traktowane jest jak wielkie wydarzenie, którego wpływ  rozciąga się na wiele, wiele lat. Mówi się, że urodzić – to jedno, ale wychować – to drugie. Rozwiązaniem na to „drugie” jest  właśnie urlop „wychowawczy”. Konstrukcja urlopu wychowawczego ma za sobą sporą historię i doczekała się wielu zmian. Dzisiejszy jej kształt w znacznym stopniu ułatwia rodzicom, czy matkom,  wychowanie dziecka, przynajmniej w pierwszych kilku latach jego życia.

Kto może z niego skorzystać i na jakich zasadach ?

Urlop wychowawczy przysługuje rodzicom lub opiekunom, posiadającym status pracownika oraz co najmniej 6-cio miesięczny staż pracy. W myśl art. 186 § 2. K.p. urlop wychowawczy przysługuje w wymiarze 36 miesięcy. Co ciekawe, każdy z rodziców lub opiekunów dziecka posiada wyłączne prawo do jednego miesiąca urlopu wychowawczego ( z całej puli), w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem.

Urlop wychowawczy nie jest udzielany automatycznie, rodzic lub opiekun/ka musi złożyć pisemny wniosek u swojego pracodawcy, który taki wniosek musi przyjąć do wiadomości i urlopu udzielić. Wg obecnych zasad wniosek należy złożyć nie później niż 14 dni przed  planowanym rozpoczęciem urlopu, natomiast już od 02.01.2016 roku okres ten będzie wydłużony do 21 dni. Wydaje się, że to wystarczający czas, żeby pracodawca odpowiednio przygotował się do planowanej nieobecności pracownika.

Urlop wychowawczy można było wykorzystać w maksymalnie 5 częściach, aż do ukończenia przez dziecko 5 roku życia. Obecnie, wraz z nowelizacją przepisów, okres wykorzystania urlopu wychowawczego zostanie wydłużony do końca roku kalendarzowego, w którym dziecko ukończy 6 lat i można się spodziewać, że ilość wniosków składanych w ostatnim okresie bieżącego roku drastycznie spadnie.

Urlop wychowawczy nie jest jedynym, ale jednym z ważniejszych ułatwień dla rodziców/opiekunów w całym procesie wychowania dziecka. Dobrze wykorzystany wpłynie być może na całe przyszłe, dorosłe już życie niejednej pociechy.